Uwaga: Publikujemy materiały z "sesji", jednak nie sądzimy by miały one jakąś obiektywną wartość - chyba tylko na tyle, na ile mogą być inspiracją do rzetelnych badań. Same w sobie mają zerową wartość poznawczą. Można je uważać za prozę literacką, za poezję, za potok z podświadomości. Każdy z nas doświadczał, w mniejszym lub większym stopniu, "inspiracji", kiedy do głowy przychodziło mu coś odkrywczego - nie wiadomo skąd. Czy jest coś "odkrywczego" w tych materiałach? Staramy się na to pytanie odpowiedzieć poprzez badania. Wyniki publikujemy, głównie w języku angielskim, na naszej witrynie , i w naszych publikacjach książkowych. Badania dotyczą historii, wierzeń, historii religii, mitów, polityki, geologii, astronomii, fizyki itp. itp. Zachęcamy bardzo usilnie naszych czytelników do zapoznania się z tymi wynikami. Zachęcamy też do uważnego przeczytania naszego (przetłumaczonego na język polski) Wstępu (osiem części).

950107
 

P: (L) Witamy.
O: Witamy. Ofiara V***.
P: (L) Kogo mamy dzisiaj z nami ?
O: Proszek.
P: [proszek dodany do tabliczki] (L) Teraz sadzę, że chcecie płyn po goleniu również ?
O: Prosimy.
P: (L) Kto jest dzisiaj z nami ?
O: Lomarra.
P: (L) Czy jesteś zmarłą z Ziemi ?
O: Nie.
P: (L) Czym lub kim jesteś ?
O: Świetlną istotą.
P: (L) A skąd się komunikujesz ?
O: Kasjopea.
P: (L) Mamy kilka interesujących kwestii dzisiaj. Po pierwsze, będą dziwne rzeczy , które działy się w nocy i wcześnie rano, o których donieśli JR i TR, oraz inni. A*** i ja również obudziliśmy się z dziwnym uczuciem. Jesteśmy trochę ciekawi tym co się zadrzyło, czy możecie nam dać trochę informacji na ten temat ? Co dokładnie to było ?
O: Grzmot.
P: (L) Wyglądało, na niezwykle silne uderzenie, i wygląda na to, że było słyszane z dużej odległości i różnych kierunków. Gdzie faktycznie ten piorun uderzył ?
O: Komórka została uformowana jednorodnie przez cały region.
P: (T) Więc z tego powodu słyszeliśmy ten wybuch ?
O: Nie. Każda strefa odbierała podobny profil elektromagnetyczny, tzn. szczególnie obciążone zdarzenie w każdej strefie.
P: (L) Czy jest jakieś szczególne znaczenie tego, zwłaszcza, że nikt nie zapamiętał tego w natychmiast w pamięci ? Czy jest jakaś implikacja tego wybuchu w 4. gęstości ?
O: Tak i tak, jak zawsze.
P: (L) Co dokładnie się działo w 4. gęstości, ze wyprodukował taki huk ?
O: Przetaczające się gęstości, co około 1.3 sekundy, dla przykładu przez 1.3 żyliście całkowicie w 4. gęstości.
P: (L) Więc było to znaczące zdarzenie, dla nas do zanotowania ?
O: Zanotowanie było bardziej znaczące niż zdarzenie.
P: (T) Więc ważne było to, że byliśmy świadomi tego, ze to się zdarzyło..
O: Zrobiliście to na kolejnym poziomie świadomości.
P: (L) Czy to miało coś wspólnego z doświadczeniem A*** w jej pokoju, która myślała, że słyszała głos wypowiadający jej imię ?
O: Tak.
P: (L) OK, to czego ona doświadczyła ?
O: „Rezydent” 4. gęstości.
P: (L) Jakiego rodzaju rezydent 4. gęstości, to był ?
O: Om.
P: (L) Kto to jest Om. (V) Czy to imię ? (T) Czy Om to imię istoty ?
O: Typ.
P: (L) Co to a typ OM ?
O: Nie wiedzielibyście raczej !
P: (L) Nie, ja raczej bym widziała ! Czy coś zamierza odwiedzać A*** w jej sypialni ? Chcę ostatecznie wiedzieć, kto lub co to jest ?
O: A kto powiedział, że to będzie zdarzenie powtarzające się ?
P: (V) Czy powodem tego, ze A*** była tak świadoma, jest to, ze jest otwarta we śnie ?
O: Tak.
P: (V) Czy jest coś co ona potrzebuje, aby kontrolować jej otwartość, po to żeby uniknąć cierpienia ?
O: Dlaczego kontrola czegoś ma być korzystna ?
P: (T) Czy jest coś na co możemy się natknąć wszyscy razem teraz i znowu ?
O: Troje z was...nie powiedzmy, pięcioro. TR,T***,F***,D*** i Laura.
P: (D) To tupanie, które słyszałam, w domu, to nie była moja babcia, prawda ?
O: Tak.
P: (D) Czy to byli goście ?
O: Tak.
P: (D) co możecie mi na ten temat powiedzieć ?
O: A co chcesz wiedzieć ?
P: (D) Czy to byli Kasjopeanie ?
O: Nie. My nie „tupiemy”.
P: (L) Co powoduje fenomen tupania w domu D*** ?
O: 5. i 4. gęstości goście różnej maści waszych wiele działań jest atrakcyjne.
P: (T) Czy są oni boleśni ? Moich wiele działań takich jak czytanie... czytanie psychologii ? (L) Nie, nie, przestańcie. Czy te istoty są w ogóle skierowane, na służenie sobie, czy Innym ?
O: Służący Sobie.
P: (L) A jakie działania robiła D***, że otworzyła drogę do tego rodzaju aktywności ?
O: Działanie w grupie.
P: (L) Działanie z kim lub czym ?
O: Jej ostatnie kontakty.
P: (L) Z kim lub z czym ?
O: Z ludźmi.
P: (L) Kto dokładnie ? (D) Czy mówimy o E*** P*** ?
O: To tylko jeden z nich.
P: (D) M*** T*** ?
O: Tak.
P: (D) J*** H*** ?
O: Tak.
P: (V) Laura i F*** ?
O: Tak.
P: (D) P*** K*** ?
O: Tak
P: (D) Ktoś z kościoła ?
O: Tak.
P: (D) B*** ?
O: Nie.
P: (D) D*** W*** ?
O: Tak.
P: (D) Czy to się zaczęło podczas spotkania z D*** W*** ?
O: Tak.
P: (D) Czy to było za pierwszym razem ?
O: Tak.
P: (D) Jak mogę zakończyć te najścia ?
O: Skomplikowane.
P: (D) Jak mam zacząć ? Jaki jest pierwszy krok ? (L) Masz otwarcie elektromagnetycznie. Pierwszym krokiem byłoby zamknięcie.
O: Już zaczęłaś.
P: (D) Poprzez czytanie. (L) Poprzez pytanie ?
O: Tak. Tak.
P: (D) Jaki jest następny krok ?
O: To nie jest „krok po kroku”.
P: (L) Czy to nie chodzi o to, że musi ona mieć wiedze i świadomość ?
O: Światło jest wiedzą, która jest ochroną.
P: (L) Sądzę, że potrzebujesz zwizualizować światło wokół siebie i swoje domu. (D) Sądzę, że woda święcona....(L) Nie, nie, nie, nie, bez żadnych rytuałów. Wiedza. Siła umysłu tylko. (T) Jeśli ona zakończy związki z P*** i grupą, to czy będzie to krok w dobrym kierunku ?
O: My nie doradzamy co do przyjaźni czy związków; to jest wolna wola.
P: (L) Więc oni nie zamierzają ci powiedzieć z kim się wiązać, to jest twój własny wybór. (J) Ale teraz masz wiedzę i możesz dokonać świadomego wyboru. (D) Tak czy owak, nie mam wyboru...
O: To zależy od ciebie.
P: (L) T*** ma kilka pytań, które chciałby zadać o jego kierunku w życiu, nie będzie długo pytał. Więc pozwolę zdać mu pytania.
O: Teraz zaczynasz widzieć, co się dzieje kiedy pozwolisz emocjom cię porwać, T***. Ostrzegliśmy cię w subtelny sposób.
P: (T) Zrobiliście jakiś rodzaj ostrzeżenia ?
O: Pamiętasz T*** ?
P: (T) Nie, nie pamiętam ostrzeżenia.
O: OK, a teraz pomyśl uważnie, otwórz pamięć z pierwszego dnia „jedności”.
P: (T) Mówicie o moim związku z A*** ?
O: Biliśmy dyskretni.
P: (L) No to wygadałeś się, a oni byli dyskretni. Dostałeś jakieś ostrzeżenie ? ...
O: Pozwólcie T*** to ocenić. To raczej prywatna sprawa.
P: (T) OK myślę, o...
O: T*** ma tendencję do bycia tajemniczym i buntowniczym.
P: (J) To nie taka znowu zła kombinacja. (T) Tak, pracuję nad tym... (L) Jego związek prowadzi do sytuacji prowadzących do nieprzyjemności w jego życiu.; teraz zamierza pojechać gdzieś na koniec świata, aby uciec od tego...
O: Powtarzający się syndrom
P: (T) Nie ważne gdzie pojedziesz, ważne że JESTEŚ. (L) Sceneria może się zmienić, ale będziesz tym samym z tymi samymi problemami, aż w końcu zmienisz siebie. (T) To dlatego, że wiem, że mogę pomóc sobie lepiej gdzieś w oddali i wiem, ze my wszyscy możemy to zrobić lepiej w oddali.
O: A skąd to wiesz ?
P: (T) Sprawdziłem w gazetach jak tam jest ? Jest więcej pracy są lepsze warunki tam. (L) A kto się próbuje przekonać ?
O: Na prawdę ???
P: (T) Czuję ,że jest czas na zmiany.
O: Czułeś tak często przedtem.
P: (T) Pozwólcie mi zapytać: czy miałbym tam miejsce, żeby zrobić coś co potrzebuję ?
O: Wielu żyło w iluzji, ze przeprowadzka poprawia przeznaczenie. Wszyscy się mylili.
P: (L) Jeśli nie możesz odnieść sukcesu tutaj, to nie możesz odnieść sukcesu nigdzie indziej. (...) A może potrzeba odejścia jest częścią twego problemu ? (J) Czy T*** ucieka ? (T) Nie. (L) Czy T*** ucieka ?
O: [T*** siada przy tabliczce] Tak.
P: (L) Czy jest coś co możecie powiedzieć T*** ?
O: Wspólnota, która ona rozważa, jest dużo bardziej w 3. gęstości. Ona nie jest metafizycznie zorientowana.
P: (L) Innymi słowy, jeśli T*** się przeprowadzi, to się bardziej wpakuje ?: [Przerwa w dyskusji] T*** myśli, że może. proszę o komentarz.
O: Ten plan jest oparty na powiązany z wstrząsami emocjonalnymi. Jego związek jest niestabilny i to jest jego źródło problemu.
P: (T) Możecie mi dać wskazówkę, czego ja potrzebuję... (L) To co oni mówią, jest to, że nie możesz stworzyć tego związku stabilnym... (J) Tak jest, czy tak nie jest ?
O: Pozwólcie T*** zdecydować.
P: (T) Pozwólcie mi zapytać... Mogę uczynić ten związek stabilnym ?
O: Odkryj to. Ale przeprowadzka nie załatwi sprawy.
P: (T) Wiem, ze mogę to zrobić, ale czy powinienem zostać tutaj ?
O: Większa szansa przetrwania związku, jest jeśli pozostaniesz tutaj.
P: (T) Ale jej najlepsza przyjaciółka jest tam...
O: Przyjaźnie nie są stabilne z tą osobą. (A***)
P: (L) Oni mówią, ze A*** nie jest zdolna do stabilnej przyjaźni i to może pomóc związkowi. (T) Czy mogę jej pomóc otrzymać poziom duchowości lub poziom oświecenia ?
O: Co my odpowiedzieliśmy na pierwsze pytanie. To nie musi być bolesne.
P: (D) Byłam dwukrotnie zamężna Dzień przed ślubem myślałam, ze ta osoba jest cudowna. Potem wszystko się psuło. (...) Nie możesz zmienić swojego partnera. To jest droga do destrukcji.
O: Tak.
P: (L) Czy jest jakieś karmiczne powiązanie pomiędzy T*** i A*** ?
O: Jak zawsze. To zależy od niego, żeby to odkryć. On jest buntowniczy i nie słucha. Daliśmy dużo, teraz wszystko zależy od niego.
P: (L) My wszyscy myśleliśmy, że kończenie destrukcyjnych związków, jest najcięższą rzeczą w życiu.. I wielu ludzi młodszych niż my daje takie rady, ale jeśli mamy mądrość, po będzie nam łatwiej. Amen !
O: Prawdziwą miłość, nie jest ściśle hormonalna.
P: (T) Więc ich odpowiedzią jest to, że mogę to zrobić, ale nie mogę tego zrobić ? (V) To nie jest odpowiedź patowa; oni tylko powiedzieli, że jeśli zostaniesz tutaj, to masz większą szansę. Oni nie powiedzieli, ze jeśli zostaniesz, to ci się uda.... A jeśli szukasz duchowości, to jest to zły ruch do uczynienia...
O: Tak.
P: (J) Wracając do zdarzenia, które było dzisiaj rano, ktoś powiedział, że jak się obudził to widział na żółto. (V) Ja też odnotowałam, dekoloryzację. (J) Czy to było powiązane z tym zdarzeniem ?
O: Tak.
P: (J) Co spowodowało, zmianę koloru światła ?
O: Efekty powrotu z 4. gęstości.
P: (L) Czy to jest coś co ma dziać się częściej i częściej w 4. gęstości ?
O: Tak.
P: (L) Czy to elektromagnetyczne obciążanie atmosfery, jak przypuszczam, jest częścią przesuwania się gęstości ?
O: Tak.
P: (L) Czy to elektromagnetyczne obciążenie atmosfery jest spowodowane nadchodzącą falą
O: To są zwiastuny, podobne do wczesnych efektów poprzedzających nadejście morskiej fali.
P: (L) Czy wichury w Północnej Karolinie i trzęsienia Ziemi w Japonii są z tym powiązane ?
O: Tak.
P: (V) Sylvia Brown była w talk-show. Sylvia Brown jest znana, jako wysoce świadoma psychika. Co powiecie o jej zdolnościach psychicznych ?
O: OK.
P: (V) Ona powiedziała, że ma być wielkie trzęsienie Ziemi na Alasce. Co możecie nam powiedzieć na ten temat ?
O: Jedno z wielu wydarzeń przygotowywanych przez ostatnie lata, jak wy mierzycie czas.
P: (L) Pozwólcie mi zapytać, dostałam list od Piers A. ....
O: Piers jest wyprowadzany w pole.
P: (L) To pytanie zadałam z powodu tonu tego listu. Moje odczucia do tego są takie, że chcę aby ci ludzie otworzyli swoje oczy, a czy otworzą ?
O: Ci którzy otworzą, to otworzą.
P: (L) Powiedzieliście, że mamy mieć cały wielki zbiór działalności UFO tego roku, prawda 1995.
O: Bingo!
P: (L) Sądzę, że właśnie się to zaczęło, bo widziałam film nakręcony w dziennym świetle pokazujący UFO i przez 3 dni były wiadomości o tym. (F) Tak ja też i widziałem w kanale 13. (T) W sieci tez było o tym. (L) możecie zidentyfikować, do kogo należał ten statek w filmie gościa z Michigan ?
O: To były Szaraki.
P: (L) Czy Szaraki pozwolą być bardziej widziani w 3. gęstości przez nadchodzące lata ?
O: Tak.
P: (L) Czy jest jakiś powód tego ?
O: Wszystkie te wydarzenia są powiązane z tym co jest wam dobrze znane.
P: (L) To jest cześć ich ruchów zmierzających do lądowania na planecie., do interakcji z ludźmi, przez media, itd. (T) Oni już lądują na planecie...
O: Nie, to wszystko jest powiązane z nadchodzącą falą, czego szczegóły będą widziane później.
P: (L) Tak czy owak T****, twoja informacja o bazach w Appallachach ma być potwierdzona. (T) Czy są bazy wojskowe w Appalachach ?
O: Tak.
P: (L) Ukryte ?
O: Tak.
P: (L) Czy one będą w użyciu, kiedy stanie się finałowy etap Nowego Porządku Świata  w tym kraju ?
O: Zobaczycie.
P: (L) Czy oni mają już ustawione miejsca i budynki na obozy pracy i krematoria, jak czytałam w niektórych artykułach ?
O: Tak.
P: (T) Kiedy oni zamierzają zainicjować ten plan ?
O: Otwarte.
P: (T) Ostatnio słyszałem o marcu 1995. (V) Wielkie nieba. (L) Ja już mówiłam, że 1995 ma być dziwnym rokiem, jeszcze przed stworzeniem tabelek. (...) Jeśli usiądziemy i zwizualizujemy zgodnie z ruchem wskazówek zegara wir światła i energii to czy to podniesie przepływ ?
O: To nie jest konieczne dłużej.
P: (V)  Ostatniej nocy miałam nagłą potrzebę do zrobienia Tarota. Nie robiłam tego przez miesiące, bo wiedziałam, że kanał nie jest tak do końca czysty, ale czy Tarot który zrobiłam dla siebie, jest właściwy i prawdziwy ?
O: Jeśli sobie tak życzysz.
P: (V) Miałam nadzieję, ze karty są ustawione waszą energią., czy słusznie ?
O: Nie używasz kart do „ustawiania naszą energią”. Twoje silne odczucie było skierowane na medytację. Źle to zinterpretowałaś, jako potrzebę Tarota. Karty mogą frustrować, medytacja nigdy.
P: (V) Miałam fajne karty wtedy. jakie było ich znacznie dla mojej percepcji ?
O: Już daliśmy wystarczająco dużo osobistych informacji jak na tą sesję.
P: ( T) Jaki jest najlepszy sposób medytacji ?
O: Sposób, który przychodzi wam bez wysiłku.
P: (V) Jest jedna wspólna rzecz wśród ludzi metafizycznych, że dusza zrodzona na planecie, to małe dziecko, ma nieskończoną wiedzę, ale jak rośnie i uczy się to jest uwarunkowane by tracić tę wiedzę, czy to prawda ?
O: Nie.
P: (L) Jak dziecko mogłoby mieć nieskończoną wiedzę, ma tylko pamięć swych zeszłych wcieleń.(V) Musieliście słyszeć również...
O: To jest nonsens.
P: (V) Dobrze...Jestem pewna, że słyszeliście...
O: Dusze nie są „urodzone” na tej planecie. Dusze nigdy się nie urodziły i nigdy nie umrą.
P: (V) Rozumiem, moje pytanie nie było trafione; przepraszam (D) Czy są jakieś nowe dusze tworzone ?
O: Właśnie odpowiedzieliśmy, jeśli tylko ruszysz głową. D*** nie zna prawdziwej idei „czasu”.
P: (D)Ta idea jest bardzo trudna dla mnie. (L) W sumie dla każdego. My naprawdę żyjemy w czasie działamy w nim, ale tak naprawdę on nie istnieje. To jest iluzja , to jest kłamstwo. (F) OK, Pozwólcie mi dać przykład: Weź siebie stąd daleko, poza planetę, tam gdzie słońce nie dociera. (D) OK. Jestem tam. (T) Słyszałaś kiedykolwiek o ludziach którzy zostali w dole w jaskini. Oni myśleli, że było już 65 dni albo 100, a tak na prawdę przeszło 45 dni. Ponieważ czas wirtualnie zwolnił i zatrzymał się.  Czas jest ludzką ideą. (L) A tak rozumując sztucznie, jakby nastąpiło rozłączenie dnia i nocy, to co by się działo z cyklami człowieka ? Jakie byłyby odwołania do czasu ?
O: Wasza egzystencja byłaby radykalnie inna i nie toczyłaby się w taki sam sposób w ogóle.
P: (L) Możecie nam powiedzieć jakby to było ?
O: To zależy od środowiska.
P: (L) Więc, mówicie, że jesteśmy interaktywni ze swym środowiskiem i nie możemy oddzielić siebie od niego całkowicie, prawda ?
O: Ciepło.
P: (L) Sitchen ma interesującą ideę, na temat swej teoretycznej planety Nebiru, której tok miałby 3600 naszych lat i dlatego każdy rok na tamtej planecie ma 3600 naszych lat. I dlatego człowiek tam żyjący, żyłby tysiące lat. Czy to właściwa idea jak dotąd ?
O: To jest pomieszane poprzez myślenie.
P: (L) Czy to jest pomieszanie przez ze mnie zrobione czy przez Sitchena ?
O: Jest tego całe mnóstwo.
P: (T) Musimy pamiętać, że czas jest tylko relatywny na Ziemi i przechodzi w taki sposób na bazie system dziesiątkowego. Jeśli polecicie na księżyc, to czas tam jest postrzegany inaczej niż tutaj, jak to mierzymy. Jak pójdziecie na Marsa to czas byłby inny. Wszystko jest bazowane na orbicie i rotacji, która jest jedyną drogą do tego. Przykładem niekoniecznie mającym coś wspólnego z czasem jest idea PI, 3.1416. W programie SETI wysyłają Pi, bo to jest ponoć podstawowa idea matematyki, którą inteligentne istoty zrozumieją. A co będzie jak np. Szaraki mają system ósemkowy, to jakie jest pi na w systemie ósemkowym. 3.1416 znaczy absolutnie nic w innym systemie liczbowym.
O: Szaraki są istotami cybegenetycznymi i dlatego używają matematyki, bo są zaprogramowani do jej użycia.
P: (T) Wy wszyscy tracicie wątek. Rozumiem, że Szaraki....
O: Nie, my nie tracimy. Dlaczego patrzysz w górę, kiedy mówisz do nas ?
P: (T) A gdzie powinienem patrzeć ?
O: Gdziekolwiek.
P: (L) OK, Szaraki są zaprogramowani, żeby używać matematyki. Przypuszczam, że są zaprogramowani do użycia matematyki swych twórców czyli gadów, prawda ?
O: Różnie.
P: (L) To co próbuje się zapytać, to jakiego systemu używają Gady w matematyce ?
O: Jaszczury maja taką formę matematyki, że nawet nie zaczęlibyście jej rozumieć.
P: (L) Tak sobie to wyobrażam.  Jeśli patrzymy na jabłko jako obiekt w trójwymiarowy, to widzimy tylko czwórwymiarowego obiektu. Jeśli moglibyśmy zobaczyć jabłko prawdziwe w stanie czwartowymiarowym, to widzielibyśmy coś prawdopodobnie bardziej jak długiego, czerwonego typu, które idzie w nieskończoność. Czy to prawda ?
O: Ciepło.
P: (T) A potem są 5., 6. i 7. poziom gęstości. Cały wątek jest taki, aby pokazać, ze czas nie istnieje Mógłby on być definiowany na nieskończoną ilość sposobów.
O: Tak.
P: (L) Patrzczie na Majów... oni maja system dwudziestkowy. (T) Jeśli usuniecie wszystkie odwołania do czasu, to on zwolni i ewentualnie się zatrzyma. (J) Tak, spójrzcie co by się stało osobie w komorze bez zegarków. (T) Dokładnie. (L) Implodująca nieskończoność.
O: Jeśli bylibyście w kosmosie, moglibyście spać, przez tysiące lat, albo pozostać „obudzonym” przez miliony „lat”.
P: (T) To się odwołuje do wyjaśnienia, ze dla pływającego w kosmosie, jest trudno określić czas bez punktu odwołania.
O: To tak naprawdę nie ma znaczenia, nie bylibyście w iluzji, że czas istnieje.
P: (L) Pozwólcie mi zapytać o to: sądzę, że położenie planet w naszym układzie słonecznym jest prawie drogą wyjściową do następnej gęstości. Jeśli bylibyśmy we właściwym wymiarowym trybie, widzielibyśmy niektóre planety zupełnie inaczej niż je widzimy w 3. gęstości. Np. Wenus jest dla nas piekielnym miejscem z temperaturą 900 stopni, ale w innym wymiarze moglibyśmy zobaczyć istoty zamieszkujące tę planetę, prawda ?
O: Tak. Istoty mieszkają absolutnie wszędzie w jednej rzeczywistości lub innej.
P: (L) Czy istoty, które żyją na planecie Wenus są świadome nas na planecie Ziemi ?
O: Tak.
P: (L) Czy są istoty mieszkające na Marsie ?
O: Tak.
P: (L) Czy są świadome nas ?
O: Tak.
P: (L) Czy są istoty na wszystkich planetach naszego układu słonecznego świadome naszego istnienia ?
O: Tak, ponieważ są one wyższej gęstości.
P: (L) Dlaczego Ziemia wygląda na planetę niższej gęstości i wyglądamy na takich zostawionych w zimnie. Oni wiedzą o nas, a my nie możemy ich zobaczyć. Dlaczego tak jest ? Dlaczego jesteśmy w tym tak osamotnieni? (D) Czy Ziemia została stworzona po wszystkich innych planetach ?
O: NIE, nie, nie.
P: (T) Czy oni oddziaływują na nas ?
O: OK, przestańcie, kto ? Przypomnijcie sobie przeszłe sesje: Kim jest pierwsza gęstość ?
P: (L) Skały i minerały ?
O: I ?
P: (L) Rośliny ?
O: Tak. teraz, jaką świadomość was mogą one mieć ?
P: (L) Jaką świadomość skały i rośliny mają o NAS ? O Boże ! (...) (J) Poczekajcie oni chcą powiedzieć, że one nie mają większej świadomości o nas, niż my 3. gęstości mamy o istotach 4. gęstości. (T) czy to oznacza, że oddziaływują na nas w sposób jak my oddziaływujemy z roślinami ?
O: Kto jest „na” 2. poziomie ?
P: (L) Zwierzęta. (T) Insekty i inne niższe formy życia.
O: A teraz pomyślcie uważnie, jaki poziom świadomości, a co bardziej ważne zrozumienia one mają o was ?
P: (L) Są w pewien sposób świadome nas, ale nie rozumieją nas... (F) Ale ich zrozumienia nas jest różne od naszego rozumienia ich. Innymi słowy, one widzą wielkie istoty, ale nie wiedzą o co chodzi. (L) Czy wytłumaczenie Ouspensky’ego jak ludzie jak zwierzęta odbierają ludzi było bardzo bliskie prawdy ?
O: Bliskie. A teraz jaki jest odbiór o zrozumienie 2. poziomu przez 1. gęstość ?
P: (T) Kamienie, minerały i rośliny mają bardzo ograniczone zrozumienie zwierząt pomimo, że one oddziaływują na nie w różny sposób.
O: Tak i wy macie ograniczoną gęstości ponad wami.
P: (L) Ja ciągle proszę o odpowiedź na pytanie, moim pytaniem było.... (T) Np. dzisiaj my doświadczyliśmy coś takiego jak grom, ale my wszyscy jesteśmy świadomi, ze to było coś więcej. Coś stało się w 4. gęstości, co doświadczyliśmy w pewien sposób, i to było ograniczone zrozumienie tego.
O: Lauro, odblokuj się. Czy skały i minerały widzą cię ?
P: (J) Prawdopodobnie nie! (D) Tak naprawdę to nie wiemy. (T) Widzimy tylko manifestacje w 3. gęstości obiektów 1. gęstości. My nie widzimy 1. gęstości odbioru nas. Więc jak my widzimy manifestacji 4. gęstości, oni widzą nas na 4. gęstości ... niekoniecznie tak jak my postrzegamy siebie.
O: T***, czynisz gwałtowny progres. Laura, lepiej patrz na nią.
P: (L) Pozwólcie zapytać. Co skały widzą jak patrzą na wszystko inne ?
O: One odczuwają wszystko inne.
P: (L) Jakiemu np. aparatowi zmysłowemu te odczuwanie byłoby bliskie ?
O: To jest na przekór tej idei i nie będzie działało.
P: (L) Więc  niema sposobu intrepretacji co skały odczuwają. Następnym przykładem 1. gęstości są rośliny,. Wiemy, ze rośliny mogą reagować pozytywnie na pewne osoby i negatywnie na inne. (J) One reagują na muzykę. (T) Reakcje trzeciej gęstości...
O: Tak.
P: (L) Jeśli rośliny oddziaływują na wszystko inne, to czują, powiedzmy, delikatność dla każdego innego ?
O: Coś podobnego do tego.
P: (L) Czy to boli roślinę jeśli ja jemy ?
O: A czy boli was, kiedy „Gady” was jedzą ?
P: (T) Tak, widzicie teraz... jesteśmy na 3. gęstości i jemy 1. i 2. gęstość, a 4. gęstość je nas. (D) Jeśli ranimy rośliny poprzez jedzenie, tak jak Jaszczury ranią nas, to jak my przetrwamy bez jedzenia ?
O: Kiedy przestaniecie pożądać fizyczności, to dłużej nie będziecie potrzebowali jeść.
P: (L) Więc cały ten upadek Edenu ma wspólne cechy z potrzebą bycia fizycznym i jedzenia ?
O: Lucyfer, „Upadły anioł”, to wy.
P: (L) Więc „upadek” w fizyczną egzystencję znaczy przejście na żywienie się innymi istotami ?
O: Tak.
P: (L) Jak rośliny z 1. poziomu żywią się skałami i wodą, to czy one czują ból ?
O: To się powtarza. My już o tym mówiliśmy.
P: (LM) Minerały rozuszczają się w wodzie a potem są absorbowane przez rośliny, więc jaki ból może w tym być ?
O: To obiektywne, L.M..
P: (L) Może rozpuszczanie w wodzie jest „śmiercią” dla...
O: Ciepło. Ograniczacie się, gdy postrzegacie jedynie poprzez 3. poziom gęstości i myślicie, że takie postrzeganie jest wszędzie.
P: (L) Więc innymi słowy będziemy zdolni postrzegać na 1. i 2. tak samo jak na trzecim, jak będziemy pracować na 4. poziomie zrozumienia ?
O: Nie. Pracując, na 4. 5. i 6.
P: (L) Więc, czy nie jest korzystnym poznanie zrozumienia 1. i 2. poziomów gęstość tak samo, dla ćwiczenia zrozumienia tego co jest poniżej nas ?
O: Dążenie zawsze przekłada się na wzrost.
P: (V) Czy nie zrobiliśmy już swojej pracy na 1. i 2. podczas rozwoju duszy ?
O: Zrobiliście.
P: (V) Więc nie ma powodu by się cofać. (T) Kto je Jaszczury na 4. poziomie ?
O: Nikt. 4. poziom jest ostatnią gęstością dla pełnej manifestacji Służenia Sobie.
P: (T)  Więc 5. i 6. poziom istnieją w czystej energii ?
O: Tak.
P: (T) 4. poziom jest ostatnią gęstością dla pełnej manifestacji Służenia Sobie. Czy to oznacza, że 5. poziom opisany przez was jak poziom „kontemplacyjny”... Jaki jest stan egzystencji Służących Sobie istot na 5. poziomie ?
O: Dusze z 1.,2.,3., i 4. poziomu idą do 5.
P: (T) Więc 5. poziom jest tam, gdzie oni idą czekając na jeden z 4 do dalszego wcielania się ?
O: Dokładnie.
P: (T) Dlaczego to jest nazywane kontemplacyjnym poziomem. Idziesz tam i myślisz co zrobiłeś ? A co z duszami 6. gęstości ? (L) Czy są tam istoty 6. gęstości Służące Sobie ?
O: Kiedy osiągniesz 6., to dłużej nie potrzebujesz odradzania się.
P: (L) Ale istnieją ciągle doświadczenia Służących Sobie w 6. gęstości, jak Orioni 6.gęstości Służący Sobie.
O: To są tylko obrazy jednostek a nie zjednoczone jednostki. Te obrazy istnieją dla równowagi . To nie są całe jednostki tylko formy myślowe.
P: (L) Więc są istoty Służące Sobie i Służące Innym na 6. poziomie gęstości, które się równoważą ? I one są tam, one istnieją ?
O: Obrazy dla równowagi.
P: (L) Czy jest tam jakaś hierarchia ? Czy te istoty stanowią swego rodzaju „Wielką Radę” i tworzą plany oraz dyskutują rzeczy, decydują i wprowadzają w życie ?
O: Nie.
P: (L) Więc, jak się dzieją rzeczy ? Czy rzeczy w pewien sposób się dzieją jako oddziaływanie pomiędzy rzeczami i energiami ?
O: Tak.
P: (V) Jeśli my działamy na 3. poziomie i wy współdziałacie z nami, i my dążymi do 4. gęstości, to czy wy na 6. gęstości dążycie do 7. ?
O: Tak.
P: (T) Czy pomaganie nam, pomaga wam osiągnąć 7. poziom ? (V) Czy są inni na wyższych gęstościach pracujący z wami, jak wy pracujecie z nami ?
O: Nie, my wszyscy razem osiągniemy 7. gęstość.
P: (L) Więc innymi słowy, próbujecie nas wziąć i wszystkich innych, zebrać kawałki do kupy i wtedy pójdziemy do 7. gęstości ? Czy o to chodzi ?
O: Tak.
P: (T) Czy to jest cel pomagania nam ?
O: To jest naturalny proces.
P: (T) Czy naszą funkcją będzie, jak już będziemy na 6. gęstości, pomaganie innym na 3. gęstości, jak to robicie ?
O: Tak. Jesteśmy wami w przyszłości.
P: (T) Kiedy więcej niż 50% dusz osiągnie 6 gęstość w przygotowaniu do 4. gęstości, to czy reszta automatycznie znajdzie się w tej gęstości ?
O: Nie właściwa idea. Używasz matematyki 3. gęstości wspieranej przez „Braterstwo”.
P: (J) Więc nie ma procentów w tym wszystkim. (T) Więc mamy się dostać do każdej pojedynczej duszy. (V) Nie sądzę, żeby było aż tak, o ile możesz zastosować matematykę 3. gęstości. (Y) No to powiedzmy większość.
O: Nie. Ciągle używasz matematyki 3. gęstości.
P: (L) OK, jakie kryteria stanowią ostateczne przekształcenie w 7. gęstość ?
O: Zakończone lekcje.
P: (T) Kiedy wszystkie dusze przejdą do 7. gęstości, to czy wszystkie dusze będą zjednoczone w jedną duszę ?
O: Ciepło.
P: (T) Więc dlatego musimy wziąć wszystkich, ponieważ wszyscy staniemy się jednością na 7. gęstości ? (D) Co my potem będziemy robić by zmienić tę grę na interesującą ?
O: Nie musicie robić nic , to było, będzie i jest !!!!
P: (L) Ten gość co napisał „Ultimate Frontier” to czy miał on channeling, albo czy te zdarzenia miały naprawdę miejsce ?
O: Tak i tak.
P: (L) Czy on faktycznie jest wcielenie Króla Davida jak uważa ?
O: Jeśli tak lubi.
P: (L) Ja się do niego zraziłam, jak on stwierdził te rzeczy o kobietach i że dusze wcielane maja tylko jedną płeć. (J) Nie, to nie jest tak, sądzę, ze zmienianie duszy ma coś wspólnego z homoseksualizmem. (L) Tak. (T) A ja sądzę, że dusza ma tendencja do bycia jednością bardziej niż inne.
O: Nie.
P: (L) Sądzę, ze wszystko na końcu zostanie zrównoważone.
O: Wszystko to, to tylko lekcje.
P: (J) Czy preferencje seksualne mają coś wspólnego ze zmienianiem płci z jednego wcielenia na drugie ?
O: Czasami.
P: (L) Ze  wszystkich rodzajów ekspresji seksualnych, który jest najbardziej korzystny do gwałtownego wzrostu ku 4. gęstości ?
O: Absolutny celibat.
P: (D) No, to ja jestem, OK ! (V) Możecie wyjaśnić dlaczego absolutny celibat ?
O: Ponieważ „puszczacie się” w pożądaniu fizyczności.
P: (T) To jest akt 3. gęstości, który uwodzi do 3. gęstości.  (L) Jaki jest drugi rodzaj seksu, najlepszy do wzrostu ? (J) W kwestii ważności....
O: Czy to ma znaczenie ?
P: (D) Mamy zdolność do doznawania przyjemności w fizycznych ciałach w różnych formach seksualności. Mamy zdolność do posiadania przyjemności w pigułce, a oni nie mogą. A sądzę, że on zazdroszczą nam tego. (L) czy to prawda, że zazdrościcie nam naszej fizyczności ?
O: Nie. Ani trochę.
P: (L) Czytała, że jak się jest na wyższym poziomie duchowym, to można duchowo łączyć się, co jest lepsze niż orgazm. Czy to prawda ?
O: Dlaczego potrzebujecie orgazmu jakiegokolwiek rodzaju ?
P: (L) To wygląda na przedostatnie z doświadczeń fizyczności. (T) Czym dokładnie jest ta fizyczność ? (L) Jeśli tak jest, to czy nie wszystko istnieje w fizyczności , w świecie 3. gęstości ? W pewnym sensie jest to odbicie doświadczeń i stanów w wyższych rzeczywistościach.
O: 3. gęstość, tak jak wy to doświadczacie, jest iluzją, którą jesteście karmieni, aby kontynuować wasze uwięzienie.
P: (L) Innymi słowy nie ma żadnego kosmicznego orgazmu trzymającego świat w istnieniu, jak np. kopulacja Vishnu i Shivy ?
O: To bzdura !
P: (L) W wschodnich religiach uczą tego i mają idoli wyrzeźbiony w tej pozycji...
O: To jest racjonalizacja, aby kontynuować iluzję.
P: (L) Więc innymi słowy doświadczenia orgazmiczne jest dosłownie po to, żeby nęcić... (D) Kontrolowani... (T) I w trzecim poziomie... (L) Czy to prawda ?
O: Tak.
P: (L) Wróćmy do pytania, które zadałam w jednej z poprzednich sesji: co się dzieje z energią podczas punktu orgazmu ? Gdzie idzie ta energia ?
O: Przepływa do 4. poziomy Służących Sobie.
P: (T) Czy to jest manifestacja zjadania nas przez Gady ?
O: Służący Sobie przechwytują to.
P: (T) Wiec orgazm jest manifestacją konsumpcji w 4. gęstości energii w 3. gęstości ?
O: Jedna z ich metod.
P: (D) W „Zwiastunach świtu” mówi się o seksie i  że to jest ekspresja miłości itd. oraz że nie powinniście mieć seksu z kimś kogo naprawdę nie kochacie.
O: Miłość to wszystko co jest potrzebne.
P: (L) Jeśli dwoje ludzi jako ekspresję miłości na  wyższych poziomach, pragnie doświadczyć tej miłości w fizyczny sposób, to czy jest możliwe wysłanie tej energii w pozytywny sposób bez karmienia Służących Sobie z 4. poziomu ?
O: Nie.
P: (L) Innymi słowy, nie ważne co robisz czy co myślisz to i tak idzie  ?
O: Seks jest fizycznym pożądaniem.
P: (V) Więc gdy nadejdzie wielkie przejście, przypuśćmy, że ktokolwiek będzie uprawiał seks w tym czasie, to nie ma przejść z tego powodu ? (L) Nie sądzę ... (V) Chcę mieć jasność, czy to prawda ?
O: Nie. Przejście to jest „Milenium” Tysiąc lat jest interpretacją 3. gęstości.
P: (L) Więc przez tysiąc lat będziemy żyli jako fizyczne istoty w 4. gęstości.. czyniąc przejście przez ten okres czasu.. i przez ten czas będziemy się pozbywać naszych fizycznych potrzeb ?
O: Ciepło. Niektórzy będą tam od początku, a niektórzy będą potrzebować nieco więcej „czasu”.
P: (T) Więc kiedy będziemy na 4. gęstości, to nadal będziemy w fizyczności i będziemy konsumować tę energie z 3. gęstości, orgastyczną energię, lub coś w tym stylu ?
O: Trochę.
P: (D) Nawet jeśli będziemy Służącymi Innym ?
O: Nie jeśli całkowicie Służącymi Innym.
P: (D) Jak mamy dostać energię...dostaniemy energię od siebie. Co jest bardziej mocodajne.. służenie... musimy służyć innym. (L) Tak jest dlatego, ze Służenie Innym dzieli i segreguje i staje się mniejszym i mniejszym.. (J) Prawo zmniejszania powraca (D) Możemy otrzymać energie innych tak jak my dajemy własną ?
O: Tak.
P: (D) I tu mamy, kiedy Służenie innym jest Służeniem Sobie. (L) Jakieś ostatnie wiadomości ? Czuję, ze wiele zmian się dzieje tutaj. Czy jest cokolwiek dla kogokolwiek z nas w kwestii przewodnictwa ?
O: Tylko jeśli jest proszone szczegółowo.
P: (D) Czy kontaktuję się z wami, kiedy mam channeling w domu ?
O: Tak, ale uważaj na niszczące wpływy. Dusze szukają , T***.
P: (T) Ja też szukałem dusz. Czy Keen Industry coś zrobić ze mną ?
O: Pożyjesz zobaczysz
P: (T) Czy będę zdolny kontaktować się z wami ?
O: Tutaj.