Uwaga: Publikujemy materiały z "sesji", jednak nie sądzimy by miały one jakąś obiektywną wartość - chyba tylko na tyle, na ile mogą być inspiracją do rzetelnych badań. Same w sobie mają zerową wartość poznawczą. Można je uważać za prozę literacką, za poezję, za potok z podświadomości. Każdy z nas doświadczał, w mniejszym lub większym stopniu, "inspiracji", kiedy do głowy przychodziło mu coś odkrywczego - nie wiadomo skąd. Czy jest coś "odkrywczego" w tych materiałach? Staramy się na to pytanie odpowiedzieć poprzez badania. Wyniki publikujemy, głównie w języku angielskim, na naszej witrynie , i w naszych publikacjach książkowych. Badania dotyczą historii, wierzeń, historii religii, mitów, polityki, geologii, astronomii, fizyki itp. itp. Zachęcamy bardzo usilnie naszych czytelników do zapoznania się z tymi wynikami. Zachęcamy też do uważnego przeczytania naszego (przetłumaczonego na język polski) Wstępu (osiem części).

8 sierpnia 1994 F**, Laura, S**

P: Cześć.
O: Cześć.
P: S** chciałaby otrzymać jakąś pomoc dotyczącą jej sytuacji.
O: Otwarte. Bądź bardziej konkretna.
P: Chciałaby się dowiedzieć coś o tej pracy, którą stara się dostać.
O: Otwarte. To zależy od ciebie.
P: Czy to jest ta praca którą powinna przyjąć czy też powinna się skoncentrować na pchlim targu?
O: Istnieje kilka możliwości.
P: Czy ona będzie w stanie zrobić cokolwiek z pchlim targiem?
O: Najprawdopodobniej.
P: Czy ona powinna zdobyć pracę czy też skoncentrować się na pchlim targu?
O: Połączyć.
P: Czy E*** idzie do więzienia?
O: To zależy od niego.
P: Dlaczego stworzył tą sytuację w swoim życiu?
O: On chce odejść.
P: Czy ta sytuacja związana z E*** jest stworzona lub spowodowana przez obcych?
O: Nie całkiem.
P: Czy obcy zrobili coś by stworzyć tutaj emocjonalne zamieszanie?
O: Oni zawsze to robią.
P: Czy jest coś co może być zrobione by pomóc w tej sytuacji?
O: Wszystko jest lekcją.
P: Czy S*** powinna sprzedać swój dom?
O: Jest to do wyboru.
P: Czy E*** chce spróbować popracować nad rozwiązaniem?
O: E*** kogoś spotkał.
P: Gdzie E*** wybrał się w ten weekend?
O: Bimini.
P: Czy E*** ma więcej pieniędzy niż to pokazuje.
O: Daleko od brzegu?
P: Co masz na myśli przez daleko od brzegu?
O: Kajmany.
P: Czy S*** może w jakikolwiek sposób uzyskać do tego dostęp?
O: Bądź ostrożna. E*** jest niezrównoważony.
P: O jakiej ilości pieniędzy tu mówimy?
O: $200,000.
P: Gdzie on zarobił te pieniądze?
O: Boca Raton.
P: Jak on je zarobił?
O: Sprytną inwestycją.
P: Czy S*** powinna podpisać porozumienie rozwodowe w takiej formie w jakiej jest teraz napisane?
O: Przemyśl to starannie.
P: Czy jest cokolwiek w tym czasie, co ona może zrobić by poprawić sytuację?
O: Niewiele.
P: Dlaczego E*** wpakował się w tą sytuację z wypadkiem, rozwodem i wszystkim innym?
O: Karmiczne lekcje dla niego. I ty o tym pomyśl S***. Czy już raz kiedyś nie ceniłaś za bardzo facetów z kasą?
P: Ona tak nie myśli.
O: Pamiętasz swojego pierwszego męża, gdzie go zaprowadziła miłość do pieniędzy?
P: S*** mówi że wyszła za mąż z miłości. To nie jest przyjemne gdy twój mąż umiera w takim wieku i ona na pewno miała trudności po tym jak umarł.
O: Lekcja jest dla S***. Karmiczne przeznaczenie.
P: Czy to dlatego że może za bardzo kochała pieniądze w innym życiu?
O: Przenosząc to do obecnego.
P: S*** myśli że nauczyła się tej lekcji do tej pory.
O: Jeszcze nie.
P: S*** chce wiedzieć co może zrobić by zakończyć ten wzór i powstrzymać te straszne rzeczy przed wydarzaniem się w jej życiu?
O: To zależy od ciebie.
P: Nie możecie być bardziej konkretni?
O: Przestań kochać pieniądze tak bardzo.
P: Ale S*** jest bardzo hojna ze swoim czasem i pieniędzmi. Jak to może być kochaniem "tak bardzo" pieniędzy? E*** na pewno nie miał żadnych pieniędzy, gdy go poślubiła.
O: To jest podświadome. A co z pierwszym razem?
P: Ona upiera się że wyszła za mąż z miłości.
O: Myślisz że tak było.
P: Ale co z E***?
O: E*** był w rozpoznawalny sposób zorientowany na pieniądze. Ty to podświadomie wiedziałaś.
P: Dobrze, jeśli to wszystko jest podświadome, to co ona może z tym zrobić?
O: Nauczyć się to zmienić. S*** musi ujawnić się ze swoimi wcześniejszymi związkami. Ona musi się otworzyć i być szczerą sama z sobą i z innymi, by zacząć oczyszczać karmę. Musi poszukiwać w duszy.
P: Ale ona mówi że robi to teraz.
O: Dojdź do zmysłów.
P: Co macie na myśli?
O: Odkryj to sama.
P: Nie rozumiemy co to znaczy, że S*** ma dojść do swoich zmysłów.
O: To jest skomplikowane. Wszystko jest częścią lekcji.
P: Cóż, ostrzegłam ją o M***F***. Myślę że ona igra z ogniem.
O: Oczywiście. M*** myśli że każda kobieta podda się jego czarowi.
P: Czy on próbuje manipulować S***?
O: A jak myślisz?
P: Jaka tam występuje karmiczna więź?
O: To działa.
P: Co działa?
O: Jego wysiłki.
P: Cóż, S*** myśli że potrafi poradzić sobie z tą sytuacją i uważa że może się wiele nauczyć od M***.
O: On nie mówi prawdy.
P: Ale on wydaje się mieć tak wiele wiedzy.
O: To jest część tego czaru.
P: Czy on wie wiele rzeczy związanych z tym jak kontrolować innych na odległość? Czy on świadomie wie co robi?
O: Niedokładnie wie.
P: Więc, co on wie?
O: Jak wizualizować.
P: Dlaczego S*** jest nim tak zafascynowana?
O: Potężny człowiek.
P: Dobrze, czy ta siła jest czymś co on uzyskuje od przyczepionych do niego bytów bezcielesnych czy wpływu obcych?
O: Z obu.
P: A więc, który jest najbardziej wpływowy?
O: Jednakowo.
P: S*** sądzi, że może dostać od M*** to czego chce bez żadnych zobowiązań.
O: Mało prawdopodobne.
P: Więc, co trzyma ją tutaj zaangażowaną?
O: Spytaj ją.
P: Dobrze, jak ona ma zdobyć wiedzę której pragnie?
O: Są tacy, którzy ją mają, ale są bardziej ostrożni.
P: Czy rząd wie o S____?
O: Tak.
P: Czy rząd wie o L___?
O: Nawet jeszcze więcej. Nie byłaś cicho.
P: Co rząd sądzi o L***?
O: Agent prowokator.
P: Jak się dowiedzieli?
O: Na różne sposoby.
P: Czy podsłuchują nasze telefony?
O: Podsłuchiwali.
P: Czy Billy Meier kłamie?
O: Trochę. Upiększa i podrabia zdjęcia.
P: Czy kontaktowali się z nim dobrzy czy źli "goście"?
O: Jedni i drudzy.
P: Co możesz nam powiedzieć o A*** B***?
O: Podejrzany mężczyzna.
P: Czy on jest w CIA?
O: Był w CIA.
P: Czy on był agentem?
O: Był urzędnikiem niskiego szczebla.
P: Cóż, on mówi, że jego przyjaciółka została "usunięta" przez CIA z powodu jego pracy. Czy to prawda?
O: Wypadek samochodowy.
P: Więc, dlaczego on opowiada tę historię?
O: Upiększa.
P: Skąd pochodzą informacje M***? Czy ma poufne kontakty?
A: Fantazję.


Właściciele oraz wydawcy niniejszych stron pragną oświadczyć, że materiał tu prezentowany jest wynikiem ich badań i eksperymentu w Komunikacji Nadświetlnej. Zapraszamy czytelnika by przyłączył się do naszego poszukiwania Prawdy poprzez czytanie z otwartym, ale sceptycznym umysłem. Nie zachęcamy tu do "dewotyzmu" ani też do "Prawdziwej Wiary". Zachęcamy STANOWCZO do poszukiwania Wiedzy oraz świadomości we wszystkich obszarach działania jako najlepszego sposobu, by być w stanie odróżnić kłamstwa od prawdy. Jedno co możemy powiedzieć czytelnikowi: pracujemy bardzo ciężko, wiele godzin na dobę, i czynimy tak od wielu lat, by odkryć "sedno" naszej egzystencji na Ziemi. Jest to nasze zajęcie, nasze poszukiwanie, nasza praca. W sposób ciągły szukamy potwierdzenia oraz/lub pogłębiamy zrozumienie tego, co uważamy albo za możliwe, albo za prawdopodobne lub za jedno i drugie. Czynimy tak ze szczerą nadzieją, że ludzkość jako całość skorzysta z naszej pracy, jeśli nie teraz , to przynajmniej w jakimś punkcie w jednej z naszych prawdopodobnych przyszłości.

Skontaktuj się z administratorem serwera pod adresem cassiopaea.com
Prawa Autorskie (c) 1997-2005 Arkadiusz Jadczyk oraz Laura Knight-Jadczyk. Wszystkie prawa zastrzeżone. "Cassiopaea, Cassiopaean, Cassiopaeans," są zastrzeżonym znakiem handlowym Arkadiusza Jadczyka oraz Laury Knight-Jadczyk.
Listy adresowane do Kasjopei, szkoły QFS, Arkadiusza lub Laury, stają się własnością Arkadiusza Jadczyka i Laury Knight-Jadczyk
Wtórne publikacje oraz wtórne rozpowszechnianie zawartości niniejszego ekranu lub dowolnej części niniejszej witryny w dowolnej formie jest stanowczo zabronione bez wcześniejszej pisemnej zgody autorów.

Jesteś gościem o numerze .